|
Publikacje prasowe „DELFIN" NASZĄ PEREŁKĄ! 1 maja w Ośrodku Rekreacyjnym MOSiR „Delfin" odbyła się inauguracja sezonu żeglarskiego. Organizatorami wydarzenia był Klub Żeglarski „Delfin",Urząd Miasta w Kostrzynie nad Odrą, Kostrzyńskie Centrum Kultury oraz Młyn „Julia". Oprócz całej masy „wodnych" atrakcji mogliśmy uczestniczyć w chrzcie nowej jednostki pływającej, usłyszeliśmy wiele ważnych deklaracji a dzień zakończył blok artystyczny przygotowany przez KCK. Do „Delfina" przybywamy w ostatnim momencie, za chwilę rozpocznie się uroczyste nadanie imienia nowej jednostce, która wejdzie w skład floty kostrzyńskiego Klubu Żeglarskiego. Wśród zaproszonych, przez Komandora Klubu Bolesława Cieślika, gości pojawiło się wielu sympatyków żeglarstwa w Kostrzynie nad Odrą: Zastępca Burmistrza Zbigniew Biedulski, Przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Łysiak, Wicestarosta Grzegorz Tomczak, w-ce prezes Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Roman Dziduch, przedstawiciel GOZŻ Władysław Kuśnierz, prezes Młynu „Julia" Robert Sabadini czy kostrzyński radny a zarazem wielki przyjaciel żeglarstwa Leszek Naumowicz. Po podziękowaniach za przybycie, B. Cieślik opowiedział zebranym o ponad dwuletniej pracy, jaką w nową jednostkę włożyli Hubert Donke i Bartosz Koralski. Efektem ich trudu jest „Julia" - łódź o napędzie silnikowym rozwijająca zawrotną prędkość do 70 km/h! Jak żartował R. Sabadini podczas chrztu - ojciec „Julii" pozostaje nieznany,musieliśmy więc „zadowolić się" Matką Chrzestną, którą została Pani doktor Zofia Julia Neumann-Firszt,która wraz z budowniczym i prezesem kostrzyńskiego młyna odbyli pierwszy w tym dniu rejs.Po oficjalnej części B. Cieślik oddał obiekt publiczności. Zachęcał do skorzystania z możliwości przekonania się na własnej skórze, jakie wrażenia daje rejs łodzią motorową czy pływanie kajakiem, otwierając tym samym tegoroczny sezon żeglarski. Wykorzystując sytuację głos zabrał także Robert Sabadini, który rzucił wyzwanie pozostałym sponsorom i sympatykom Klubu.Zauważył, że Ośrodek nie posiada masztu, który by go odznaczał i dlatego też „już w poniedziałek przeleję na ten cel na konto Klubu 5.000 zł". Zachęcił pozostałych inwestorów, aby również przyłożyli „rękę" do powstania masztu co spotkało się ze zrozumieniem i deklaracją pomocy. Zbigniew Biedulski mówił natomiast o planach budowy nowej mariny, z nowym zapleczem technicznym, gastronomicznym i rekreacyjnym, nowymi hangarami no i oczywiście nową przystanią - co jak pięknie określił, kończąc swoje przemówienie - spowoduje, że „Delfin" stanie się prawdziwą perełką. Mogę tylko dodać, że aż do wieczora nie brakowało chętnych do skorzystania z darmowej przejażdżki łodziami po Warcie a szczególnym powodzeniem cieszyła się oczywiście „Julia", której kilkukrotnie musiano uzupełniać paliwo. Około godziny 14:30 rozpoczął się blok artystyczny przygotowany przez KCK, podczas którego swoje umiejętności prezentowały dzieci i młodzież z Dziecięcego Studia Piosenki oraz Kostrzyńska Orkiestra Dęta, którą pod nieobecność kapelmistrza Witacza kierował Benedykt Adamski. Ten dzień warto było spędzić w pobliżu wody, tym bardziej, że organizatorzy zadbali także o napoje, jedzenie i całą masę atrakcji. Uczestnicy Majówki zapowiedzieli, ze powrócą tu już wkrótce! Na zakończenie naszej relacji przypominam, że rok 2013 jest Rokiem Turystyki Wodnej... życzę zatem wiatrów w żagle! Bartłomiej Suski |