Historia

Ryszard Migacz Przesyłam kilka fotek  do historii klubu. Pierwsze zdjęcie to Miraż Fryderyka Szostaka  wieloletniego Komandora Klubu Delfin zbudowany w latach 1970 - 1972 Drugie i trzecie to klubowy Orion nie wiem czy to Obrys czy Bisurman na pokładzie Andrzej Proszek i Ryszard Migacz czwarte zdjęcie to Jacht Hazard zbudowany przeze mnie w Delfinie w latach 1980-1983 Jacht ten nie był wodowany w Kostrzynie, Wywiozłem go na jezioro Lipie w miejscowości Długie tam też został przewieziony Miraż oba te jachty widać na piątym zdjęciu
na przystani H K Ż Panta Rhei

1.jpg2.jpg3.jpg4.jpg5.jpg



 

Sprawozdanie z działalności Klubu w latach 2009 - 2012
Zarząd Klubu Żeglarskiego „DELFIN" został wybrany 18 kwietnia 2009 roku na Walnym Zebraniu Członków Klubu.
Od tego dnia przystąpiliśmy do działania - jako priorytet wybraliśmy naprawę sprzętu pływającego który był zdewastowany . Następne nasze działania skierowaliśmy na odbudowę zaufania członków klubu. Członkowie uwierzyli , że Klub Żeglarski skazany na likwidację może działać dalej. Szczególną uwagę zwróciliśmy na młodzież . Obecnie 30 % członków to właśnie młodzi ludzie z nowymi pomysłami. Działalność statutowa to między innymi szkolenie członków w 2009 roku zorganizowaliśmy pierwszy kurs żeglarski który w 20010 roku ukończyło 13 członków (ostatni kurs miał miejsce ponad 30 lat temu), w następnym 2011roku kurs sternika motorowodnego organizowany przez Klub ukończyło 28 członków w tym roku kursów może być więcej pierwszy rozpoczynamy 14 kwietnia. Wielkim osiągnięciem jest przekonanie mieszkańców Kostrzyna i okolic do korzystania z uroków wodniactwa - na chwilę obecną pilna jest sprawa budowy nowej przystani w obecnej przestajemy się mieścić . Klub zrzesza 102 członków.
Przeprowadziliśmy remont żaglówek: Omega, Cadet, 470, wyremontowany został jacht Orion który po remoncie lepiej wygląda niż nowy. W tym roku skończymy budowę jachtu Skipper gdyż w klubie zastaliśmy samą skorupę kupioną ponad 20 lat temu . Przeprowadzony został remont łodzi motorowych Wanda i Romana, na bieżąco remontujemy kajaki i canou. Przeprowadzony został remont hangaru H4 głownie polegał na usunięciu materiałów nieużytecznych gromadzonych przez dziesiątki lat oraz pomalowanie pomieszczenia i szafek W hangarze zbudowane zostały stojaki na silniki.
Odzyskaliśmy dodatkowy hangar w którym znajdują się żagle , mniejsze jednostki pływające oraz armatura do sprzętu pływającego.
W tej chwili korzystamy z dwóch hangarów, pomieszczenia biurowego i małej świetlicy za co płacimy dzierżawę dla MOSiRu.
Klub uzyskał pozwolenie na korzystanie z części Postomi w rejonie Parku Narodowego załatwianie trwało ponad rok ale się udało.
Zrobiono ogromną pracę od podstaw:
1. Regularne posiedzenia Zarządu Klubu - jeden członek Zarządu nie brał udziału w posiedzeniach (przestał być członkiem Klubu)
2. Zaczęto prowadzić prawidłową księgowość
3. Założono konto bankowe Klubu
4. Założono witrynę internetową www.klubdelfin.pl - jest prowadzona na bieżąco
5. Komandor Klubu zaczął bywać na wszystkich zebraniach gdzie należało reprezentować Klub
6. Bierzemy udział w projektach dotyczących naszych wód MDW e-70, Odra 2014 itp..
7. Organizujemy liczne imprezy dla wodniaków: uroczyste inauguracje sezonu żeglarskiego z licznymi atrakcjami dla wodniaków, uroczyste wodowania i chrzty naprawionych jednostek pływających , wreszcie zakończenia sezonu
Nareszcie po wielu latach zaczęliśmy inwestować w nowy sprzęt:
1. kupiliśmy nowy silnik Merkury 10 KM za 10 tys. Złotych
2. kupiliśmy nowy silnik Tohatsu 6KM za 6 tys. Zł
3. kupiliśmy 20 nowych kapoków
4. kupiliśmy nowe wiosła do kajaków
5. kupiliśmy nowe koła ratunkowe
6. i wiele innych
Podsumowując należy powiedzieć że przez te ostatnie 3 lata działo się dużo dobrego a zawsze może być lepiej. Czego życzymy nowemu Zarządowi.

Wypowiedź komandora Klubu Bolesława Cieślika z 2011r
Obecnie mamy opracowany projekt na budowę nowoczesnej przystani i trzeba go zrealizować wierzymy że tak się stanie.To co ostatnio zbudowano w Kostrzynie napawa nas optymizmem.Kostrzyn nad Odrą będzie wizytówką Polski na szlaku MDW E-70.Uprawianie żeglarstwa i turystyki wodnej jest drogie ale nie w naszym klubie. Sukcesy nasze opierają się na niskich składkach 60 zł normalna za cały rok, 30 zł ulgowa i dla członków poniżej 18 roku życia członkostwo bezpłatne, Członkowie klubu mają sprzęt wodniacki do dyspozycji nieodpłatnie. dlatego mamy około 100 członków i często są to rodzice z dziećmi.Od kwietnia 2009 roku intensywną pracę w klubie prowadzi nowy zarząd klubu który postanowił przywrócić dawną świetność klubu poprzez prowadzenie kursów żeglarskich i motorowodnych, remont sprzętu pływającego i szeroką akcję informacyjną wśród młodzieży. W ciągu dwóch ostatnich lat udało nam się przeszkolić ponad czterdziestu członków w większości byli to nowi członkowie. Wyremontowaliśmy prawie cały sprzęt, w trakcie remontu jest ostatni jacht - SkipperOrganizowane są imprezy wodniackie dla mieszkańców Kostrzyna, które przyciągają nowych członków do klubu.

W naszych planach jest:
- Zakup łodzi płaskodennej na kilkanaście osób w celu umożliwienia turystyki wodnej do Berlina
- Upowszechnianie turystyki śródlądowej w celu zwiedzania miast nad Wartą
- Ściślejsza współpraca z wodniakami z Niemiec już w tym roku wstąpiło do naszego klubu czterech Niemców
- Stworzenie harcerskiej drużyny wodniackiej
- Zintegrowanie informacji turystycznej dla wodniaków rowerzystów, wędkarzy i innych.

Wypowiedź byłego komandora Klubu Zdzisława Wichrowskiego z 2004 roku.

Z.K.Ż.,, Delfin" powstał w 1968r. z inicjatywy kostrzyńskich wodniaków i dzięki pomocy ówczesnych Kostrzyńskich Zakładów Papierniczych. Przystań Z.K.Ż. „ Delfin" budowana była systemem gospodarczym.Pomoc KZP polegała na tym, że na etacie zakładu był gospodarz przystani, który wraz z członkami klubu był wykonawcą obiektu tj. hangarów, świetlicy, domku mieszkalnego, nabrzeży itp. Materiały dostarczały KZP, budową kierował Zarząd Klubu.Właścicielem gruntu i nieruchomości były KZP, płaciły podatki, ponosiły koszty energii elektrycznej i wody, kupiły sprzęt pływający.Klub od początku swego istnienia nastawiony był na turystykę żeglarską i kajakową. Od dziesięciu lat właścicielem klubu jest Arctic Paper Kostrzyn S.A. Etat gospodarza przystani został zlikwidowany. Środki na opłaty za energię elektryczną., wodę, wywóz śmieci, remonty budynków i sprzętu pływającego klub musi zdobywać sam. Wszystkie funkcje w klubie wykonywane są społecznie. Infrastruktura przystani reprezentuje średni standard ( brak natrysków), położenie ładne, natomiast sprzęt pływający jest wyeksploatowany i pochodzi sprzed 30 lat. Zdaniem fachowców przystań byłaby dobrym miejscem do uprawiania wioślarstwa i kajakarstwa wyczynowego. Przed trzema laty Zarząd Arctic Paper podjął decyzję o wyburzeniu budynku tawerny klubowej i postawienie w jej miejsce sali szkoleniowo-bankietowej o wysokim standardzie. Niestety gdy budynek tawerny przygotowano do wyburzenia (demontaż instalacji) Zarząd Arctic Paper wycofał się z w.w. inicjatywy a klub pozbawiony został dochodów z wypożyczania tawerny na imprezy. Mimo tej mizerii do czasu wybudowania nabrzeża miejskiego przyjmowaliśmy gościnnie i nieodpłatnie wszystkie spływy i flisy. Od indywidualnych turystów wodniaków pobieraliśmy symboliczne opłaty. Czasy świetności klubu minęły -budowano jednostki pływające typu „ Zośka", „ Rambler" , „ Mrówka" , organizowano szkolenia i rejsy na Jeziorze Dąbie, Sławskie i Gopło. Od kilku lat w działalności Klubu panuje zastój. Nie doszło do odbycia w terminie walnego zebrania sprawozdawczo- wyborczego z powodu braku odpowiednich kandydatów do pracy w Zarządzie i innych przyczyn. Do końca tego roku dojdzie na pewno do zwołania walnego zebrania. Zarząd klubu jest w kontakcie z Krajowym Rejestrem Sądowym w Zielonej Górze w sprawie odnowienia rejestracji i zmiany nazwy Klubu. Od roku Arctic Paper Kostrzyn S.A. oddał klubowi przystań w nieodpłatną dzierżawę z okresem wypowiedzenia wynoszącym pół roku. Podatki płaci Arctic Paper. Od ubiegłego roku działa w Klubie grupa ludzi która chce działać. Wyremontowali kajaki, które wypożyczali w czasie miejskich festynów. W sierpniu ubiegłego roku grupa ta zorganizowała okazałą imprezę rekreacyjno-sportową z udziałem gorzowskich kajakarzy. Odbył się konkurs „ Pływanie na byle czym" i pokazy ratownictwa wodnego. Członkowie klubu z tej grupy założyli drużynę ratownictwa wodnego i wyremontowali łódź służącą do tego celu. Również „starzy" członkowie zadziałali, dokończyli budowę nabrzeża, odnowili elewację hangaru, zadbali o zieleń. Kostrzyn w przyszłości będzie na pewno licznie odwiedzany przez turystów wodniaków ponieważ przez nasze wody (Warta i Odra) prowadzi droga dla jachtów ze śródlądzia na akweny wodne Niemiec, Holandii, Francji. Pojawią się również jachty i kajaki zagraniczne które płyną dalej w głąb Polski


Designed & Created by STREFAINFORMY.PL Grzegorz Bochenek